Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polski mecenat kuleje

17 czerwca 2009 | Kultura | Jacek Cieślak
Sztuka „Czekając  na Turka” Andrzeja Stasiuka będzie miała premierę  19 czerwca w Starym Teatrze  w Krakowie.  Na zdjęciu  od lewej stoją: Wiktor  Loga- -Skarczewski, Jacek Romanowski, Zbigniew W. Kaleta,  leży  Jan Peszek, siedzi  Piotr Głowacki
autor zdjęcia: Ryszard Kornecki
źródło: Rzeczpospolita
Sztuka „Czekając na Turka” Andrzeja Stasiuka będzie miała premierę 19 czerwca w Starym Teatrze w Krakowie. Na zdjęciu od lewej stoją: Wiktor Loga- -Skarczewski, Jacek Romanowski, Zbigniew W. Kaleta, leży Jan Peszek, siedzi Piotr Głowacki

Bez niemieckiego wsparcia nie powstałyby nowe sztuki Doroty Masłowskiej i Andrzeja Stasiuka

Ciągle narzekamy, że rola Polski w najnowszej historii jest niedoceniana. Ale nikt u nas nie wpadł na pomysł, jaki zrodził się w niemieckim Instytucie Goethego, który zamówił u wielu europejskich autorów sztuki inspirowane hasłem „Po upadku. Europa po 1989 r.”.

Dorota Krakowska z Instytutu Goethego w Krakowie z pasją opowiada o tym, jak rywalizowała z oddziałem warszawskim, by to właśnie w podległym jej regionie powstały dramat i spektakl.

– Stąd pomysł, żeby sztukę napisał autor tak uznany w Europie jak Andrzej Stasiuk i żeby wystawił ją Narodowy Stary Teatr – mówi Dorota Krakowska. – To wynika z niemieckiego podejścia do kultury. Niemcy uważają, że stosunek do sztuki odzwierciedla cywilizacyjny rozwój społeczeństwa. Z tym wiąże się dbałość o wychowanie najmłodszych pokoleń i następców starych mistrzów. Na tym polega mecenat.

Krakowska zwraca uwagę na to, że w Niemczech nie ogranicza się jego zasięgu.

– Niemcy chcą wiedzieć, co się dzieje w Europie i co myślą inni Europejczycy, jacy są – mówi. – Plon „Po upadku” to kilkanaście europejskich spektakli, które będą pokazane na festiwalach, m.in....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8346

Spis treści
Zamów abonament